
Fot. Materiały promocyjne Lubella
*Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO)

Fot. Materiały promocyjne Lubella
Zasada 5R na dobry początek zmian

Fot. Materiały promocyjne Lubella
• Odmawiaj (Refuse), jeśli coś jest jednorazowe lub trudne do przetworzenia, warto ograniczyć używanie tego. Świetnym przykładem będą tu plastikowe słomki do napojów na wynos, z których można zrezygnować lub pojemnik na śniadanie do pracy czy na uczelnie, który z powodzeniem zastąpi foliowy woreczek.
• Ograniczaj (Reduce), czyli m.in. przemyślane zakupy. Unikanie kupowania przypadkowych, niepotrzebnych produktów. Warto zastanowić się, czy rzecz, którą chcemy kupić naprawdę jest potrzebna. Korzystanie z wielorazowych zamienników to też ograniczanie odpadów. Można zainwestować w dzbanek filtrujący wodę, a pralkę uruchamiać, gdy zapełnimy ją do pełna.

Fot. Materiały promocyjne Lubella
• Segreguj i przetwarzaj (Recycle), czyli już w domu zaczyna się oszczędność zasobów naturalnych. Poprawnie posegregowane śmieci z powodzeniem doczekają się przetworzenia i użycia ponownie. Plastik i metal poddane recyklingowi mogą zostać przerobione na granulat. Z kolei z granulatu powstaną zabawki, meble ogrodowe, odzież, nowe opakowania, a nawet buty. Z 10 kg makulatury jest możliwość odzyskać aż 9 kg czystego papieru, a aby uzyskać tonę papieru, trzeba ściąć aż 17 drzew – te liczby mówią same za siebie.
• Kompostuj (Rot), czyli przerabianie bioodpadów w naturalny nawóz, który idealnie sprawdzi się do roślin w ogródku lub do kwiatów na parapecie.

Fot. Materiały promocyjne Lubella

Fot. Materiały promocyjne Lubella
Zero waste w kuchni

Fot. Jacek Chabraszewski / Shutterstock
• Rozsądne zakupy ”zero waste”
To jedna z kluczowych kwestii. Zakupy bez planu to bardzo częsta przyczyna marnowania żywności. Dobrym rozwiązaniem, aby unikać takich sytuacji jest planowanie posiłków z wyprzedzeniem oraz spisywanie listy potrzebnych produktów. Kupując rzeczy ”na zapas”, warto mieć na uwadze, by była to żywność o długim terminie ważności, łatwa do przechowywania, która bez problemu może poczekać na swoją kolej. Warto też zwrócić uwagę, aby używać produktów w kolejności ich zakupu lub daty ważności (zasada FIFO). Najpierw należy zużyć to, co wcześniej zostało kupione. Tak unikniemy marnowania jedzenia, które mogłoby się zepsuć.

Fot. Materiały promocyjne Lubella
• Właściwe przechowywanie
Odpowiednie przechowywanie produktów wpływa na ich świeżość i przydatność, ponieważ mają one różne wymagania. Ziemniaki i cebulę należy trzymać w chłodnym oraz ciemnym miejscu, a warzywa liściaste – w wilgotnym środowisku w lodówce. Należy zwrócić uwagę co i gdzie jest ustawione w lodówce oraz regularnie sprawdzać daty ważności. Te działania pozwolą na wykorzystanie wszystkich tych, które niedługo mogą się zepsuć. Chleb lepiej kupować w piekarni i przechowywać go w bawełnianych, a jeszcze lepiej lnianych torbach. Makarony, mąka, ryż czy kasze, dobrze jest przechowywać w szklanych i opisanych słoikach.

Fot. Pixel-Shot / Shutterstock

Fot. Materiały promocyjne Lubella

Fot. Timolina / Shutterstock
Gotowanie w stylu zero waste to kreatywne wykorzystanie produktów tak by uniknąć ich wyrzucenia. Lekko zwiędłe warzywa świetnie nadadzą się do zup, a resztki mięsa lub ryby z poprzedniego dnia można wykorzystać do przygotowania smacznego wrapa. Jako baza do przygotowania potraw idealnie sprawdzi się też makaron. Jeśli został nam z obiadu, możemy zrobić z niego sałatki na zimno, która idealnie sprawdzi się na kolację, dodatek do zupy albo zapiekanki makaronowej a la lasagne. Zdrowe produkty zbożowe to świetna baza do wielu dań.
Zapomniane sposoby kiszenia, pasteryzowania i suszenia żywności to też podejście ”zero waste”. By nie marnować przyrządzonego w dużej ilości jedzenia oraz tak cennego czasu, warto wekować zupy czy sosy. Odpowiednio zabezpieczone słoiki można przechowywać w lodówce nawet przez miesiąc i sięgać po nie wtedy, kiedy nie mamy możliwości i pomysłu na posiłek.

W sytuacji, kiedy zdarzy się ugotować za dużo jedzenia dobrym pomysłem jest podzielenie się z innymi. W wielu miastach funkcjonują miejsca, w których można zostawić gotowe potrawy, by mogły się po nie zgłosić inne osoby.
Fot. Materiały promocyjne Lubella
Czym skorupka za młodu

Fot. Materiały promocyjne Lubella
-
Pieczony naleśnik
SKŁADNIKI na 4 porcje: 3-4 łyżki Płatki Lubella Corn Flakes Pełne ziarno, szklanka Mąki Lubella Puszysta, 5 jajek, szklanka mleka, 2 łyżki masła, 2 małe jabłka, łyżka miodu, 1/2 łyżeczki cynamonu, 200 g jogurtu naturalnego
PRZEPIS: Rozgrzej piekarnik do 220°C i wstaw do niego naczynie żaroodporne. Poczekaj chwilę – niech się dobrze nagrzeje.
W międzyczasie zmiksuj w misce jajka z mlekiem i mąką.
Gorące naczynie wyjmij z piekarnika i rozprowadź w nim łyżkę masła. Wlej do niego masę naleśnikową i piecz przez 30 minut.
Czekając, aż naleśnik się pięknie zrumieni, przygotuj dodatki. Jabłka umyj, wydrąż gniazda nasienne i pokrój w kostkę. Na patelni rozpuść łyżkę masła i podsmaż pokrojone jabłka. Dodaj cynamon, wymieszaj i. gotowe!
Na środku upieczonego naleśnika rozprowadź jogurt naturalny, na nim ułóż jabłka. Całość oprósz płatkami i oblej miodem. Dobra energia na cały dzień gwarantowana! -
Pesto z łodygi brokuła
SKŁADNIKI: 200 g Makaron Lubella Świderki, łodyga brokuła, garść liści bazylii, kilka orzechów włoskich, 10 g Parmezanu lub Grana Padano, 1/2 szklanki oliwy, ząbek czosnku, łyżka soku z cytryny, sól, świeżo zmielony pieprz, 100 g łososia wędzonego na zimno
PRZEPIS: Odmierz 200 g makaronu – to akurat tyle, ile mieści się w 2,5 szklanki! Ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu, a kiedy makaron się gotuje, zabierz się za przygotowywanie dodatków.
W drugim garnku zagotuj wodę. Łodygę brokuła obierz z twardej skórki i pokrój w plastry. Wrzuć do wrzątku i gotuj 3-4 minuty. Po tym czasie odcedź i przelej zimną wodą – dzięki temu warzywo szybciej ostygnie.
Wrzuć do blendera ugotowaną łodygę brokuła, czosnek, starty ser, liście bazylii, orzechy włoskie, oliwę oraz sok z cytryny. Dopraw solą i pieprzem do smaku – tak jak lubisz! Całość zmiksuj na gładki sos.
Ugotowany makaron wymieszaj z pesto. Podawaj z kawałkami wędzonego łososia, skropionego sokiem z cytryny. Możesz udekorować danie listkami świeżej bazylii. Smacznego! -
Spaghetti w sosie pomidorowym
SKŁADNIKI: 200 gramów makaron Lubella Spaghetti, mała cebula, mała cukinia, garść szpinaku baby, 3 ząbki czosnku, 3 łyżki oliwy, 300 ml passaty, omidorowej Łowicz, sól, świeżo mielony pieprz, kilka listków świeżej bazylii, 100 g ricotty
PRZEPIS: Makaron to podstawa pysznego obiadu! Zacznij od ugotowania spaghetti w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W międzyczasie, kiedy makaron się gotuje, przygotuj sos. Jest bardzo prosty! Cukinię pokrój w półksiężyce. Podsmaż na rozgrzanej patelni z 2 łyżkami oliwy i dopraw solą do smaku. Gotową cukinię przełóż do miseczki lub na talerz – cokolwiek masz akurat pod ręką!
Na tę samą patelnię ponownie wlej 2 łyżki oliwy i podsmaż pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i podsmażaj jeszcze pół minuty. Uważaj, żeby nie przypalić czosnku, bo zrobi się gorzki!
Wlej passatę pomidorową i gotuj przez 10 minut. Dopraw solą i świeżo mielonym pieprzem. Na koniec dodaj szpinak oraz podsmażoną wcześniej cukinię i całość wymieszaj. Teraz zostało już tylko połączyć z sosem ugotowany makaron!
Całość podawaj z ricottą i listkami świeżej bazylii. Smacznego!

Fot. Just Life / Shutterstock

Fot. mythja / Shutterstock

Fot. Sea Wave / Shutterstock
Materiał promocyjny marki Lubella, organizatora Akademii Lubella.
reklama